Przejdź do głównej zawartości

W świątecznym nastroju

Witajcie, przede wszystkim chciałam złożyć Wam najlepsze życzenia noworoczne, wprawdzie nieco spóźnione ale szczere. Życzę Wam aby Nowy Rok był dla Was pomyślny, abyście byli zdrowi i aby otaczała Was miłość i życzliwość innych ludzi. Abyście byli dobrzy dla siebie i dla innych.
Święta jak zwykle skończyły się za szybko, Sylwester też, ale mimo to ja jeszcze odczuwam świąteczny klimacik.
Chociaż zwykle nie mam czasu (nad czym ubolewam) na różne blogowe zabawy, to w tym roku tzn, tamtym zapisałam się na jednej z fb grup na świąteczną wymiankę. I powiem Wam, że..... to było super!!! W tym roku też się zapiszę:)) Samo wymyślanie prezentu, wykonywanie, oczekiwanie na reakcję obdarowanej osoby, było fajną zabawą a kiedy to do mnie zapukał kurier czułam się jak dziecko, które nieoczekiwanie dostało prezent. Szczerze polecam!!
Ja wykonałam świąteczną zawieszkę filetem z nici biało srebrnych maxi. Trochę sztywna nić jak na taką robótkę ale za to dała piękny błyszczący efekt: ( na zdjęciu za bardzo nie widać)



Niestety nie zdążyłam jej zmierzyć. Robiło się dość łatwo, choć miałam pewne trudności aby ją dobrze napiąć. Wzór znalazłam oczywiście na Pinterest ale musiałam nieco zmodyfikować, gdyż robótka wyszłaby naprawdę duża. Do tego dodałam kilka drobiazgów i całość paczuszki wyglądała tak: (pierniczki też domowe:))



Ja z kolei otrzymałam piękny upominek, z którego się bardzo cieszyłam a nici już są w użyciu, mam nadzieję, że niedługo pokażę efekty:

Poza tym, robótkowo u mnie niewiele się działo, bo praca, praca, praca... Nie wiem jak u Was ale u mnie zaobserwowałam bardzo dziwne zjawisko związane z czasem. Otóż im jestem starsza tym szybciej on pędzi, mam wrażenie że jest poniedziałek i za chwilę znowu jest poniedziałek, dziwne...
Pokażę Wam więc trzy małe robótki, zdjęcia zrobione na "gorąco", zimą znów do nich wrócę i postaram się nieco je ozdobić

 kolejny anioł w ekipie pozował do zdjęcia


Bombka z Jezuskiem, moja ulubiona :))

Kolejne wcielenie choinki, bardzo lubię tę wersję


Powiem, Wam, że to właśnie robienie choinki najbardziej mnie bawiło, bo jest ona bardzo jak to się modnie mówi - eko :)) wykorzystałam różne elementy z recyklingu, których nie wyrzucałam, bo miałam dziwne przeczucie, "że kiedyś się mogą przydać" Też jesteście takimi zbieraczami? Choinka zrobiona jest z nici Maja 8 + srebrny kordonek poliestrowy ( ale znów nie widać)
i tą właśnie pracę chciałam zgłościć do wyzwania Klubu Twórczych Mam "W blasku złota i srebra"
To na razie wszystko, na Nowy Rok obiecałam sobie dać więcej czasu na robótki i byłam z siebie bardzo dumna ale nie ma się co podniecać, bo później przypomniałam sobie, że w zeszłym roku obiecywałam sobie to samo :)) Wam za to życzę aby wasze życzenia się zawsze spełniały a wena twórcza Was nie opuszczała. 





Komentarze

  1. Śliczna choineczka, bardzo udana świąteczna wymianka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczności!!! Szczęścia w Nowym Roku !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dla Ciebie również wszystkiego naj, naj :)

      Usuń
  3. Wszystko jest piękne, śliczne. Ale filetowa zawieszka z dzwonkami mnie oczarowała

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, ja też uwielbiam filet, właśnie jako różnego rodzaju zawieszki, obrazy. Pozdrawiam

      Usuń
  4. Pięknie to wyszło! Alternatywa dla modnych teraz zawieszek makramowych czy "łapaczy snów"...świetnie wygląda!
    Dzięki za udział w zabawie w KTM :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fikuśna zawieszka, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kierunek

 Witajcie,  nie ma mnie tu zbyt wiele a nadchodzi lato i będzie mnie tu chyba też mniej, bo latem zawsze jest więcej rzeczy do zrobienia. Przez ostatnie tygodnie choróbsko zatrzymało mnie w domu odbierając siły ale dało mi też mnóstwo fajnych chwil z moją rodziną i czas do myślenia. Teraz powoli dochodzę do siebie i staram się złapać dystans do moich dotychczasowych spraw i być może odnaleźć jakiś nowy kierunek.  Zanim wpadnę w wir swoich prac zawodowych, mogę zająć się bliskimi, sobą, domem... Tak więc spójrzcie jak ładnie rośnie mój kocyk pogodowy. To zdjęcia kwietnia i maja. Wkręciłam się w dzierganie tego kocyka maxymalnie 😊 Oprócz tego do naszych nowo odświeżonych @pokoje_przystan razem z moim pieskiem dzielnie szyjemy firany i zasłony. Wczoraj pierwszy raz od dwóch miesięcy byliśmy na plaży. I powiem Wam, że dużo prawdy jest w powiedzeniu " kto rano wstaje..." Takie cudne morze mieliśmy tylko dla siebie 🌊 Życzę Wam pogodnego tygodnia ❤

Dzień Patrzenia w Niebo

Witajcie wiosennie:) Według Kalendarza świąt nietypowych dziś obchodzimy także Dzień Patrzenia w Niebo. Super święto, prawda? Kiedyś słyszałam w radio wywiad z pewną artystką, która mówiła, że każdy człowiek powinien raz dziennie zamknąć na chwilę oczy A potem przeczytać trzy wersy poezji. Nie każdy ma to brać do siebie dosłownie. Dla mnie to oznaka tego, że w codziennej bieganinie powinniśmy zawsze znaleźć chwilę dla siebie, choćby po to aby spojrzeć na niebo ( u mnie dziś piękne i pogodne) lub chwycić szydełko i przerobić choć kilka rządków :) A teraz konkrety - powstało u mnie kilka nowych ozdób, ale po kolei. Na pierwszy ogień pójdą filetowe zawieszki wydziergane jeszcze podczas urlopu a teraz dopiero usztywnione. Pierwszy raz użyłam do zawieszek wikolu z wodą a nie tradycyjnego krochmalu i muszę przyznać, że to lepsze rozwiązanie. Wzór stworzony przez @Aga Hrabia z jednej grup szydełkowych na FB. Jestem zachwycona!! Oprócz tego powiększyła się także gromadka wesołych kr

Majówka

" Bo gdy wiosna buchnie majem Cały świat się majem staje..." Pamiętacię tę piosenkę grupy Parita? To właśnie się dzieje za oknem - zieleń, błękit, żółty, biały, czerwony!!! Choć okoliczności nie są ciekawe, natura nic sobie z tego nie robi i zachwyca nas swoim zapachem ( alergicy są innego zdania :) i kolorem. To co w ubiegłym tygodniu było małym pączkiem na gałęzi, dziś jest soczystozielonym liściem:)  W takiej samej radosnej tonacji są moje szyciowe wytworki - torby shopperki, które powstały ze ... starego parawanu. Pomimo, że materiał wydaje się dość cienki, jest zaskakująco wytrzymały. Torby są wyjątkowo praktyczne, bo po złożeniu mieszczą się w torebce, można je wyprać i szybko wyschną. Wpisują się w modny trend zero waste ;) a ponieważ mają przy tym takie wesołe kolorki zgłaszam je do wyzwania Optymistycznie na blogu Klub twórczych Mam, które znajdziecie  tutaj   Uszyłam na razie 2szt, jedną mniejszą a drugą trochę większą, bo wiadom