Przejdź do głównej zawartości

Zima

Witajcie, właśnie wróciłam z długiego urlopu i od jutra rzucam się w wir pracy. (He, he z tym rzucaniem to oczywiście żart). Z północy wyruszyliśmy w góry, żeby zobaczyć jak wygląda prawdziwy śnieg. Ostatnio mamy raczej nieokreśloną porę roku, ni-to zima, ni jesień, więc za śniegiem tęskniliśmy. Szczawnica nas nie zawiodła i przygotowała dla nas takie oto widoki:




Jak na rasową dziewiarkę przystało, byłam przygotowana na taką sytuację. Oprócz wielkiej walizki ubrań miałam też całkiem pokaźny pakunek z włóczką, drutami, kompletem szydełek i kordonków. Nie muszę Wam opisywać reakcji mojego M, gdy to zobaczył :)) Ale do rzeczy, tak się złożyło, że miałam 2 motki niebiekiej włóczki, z której zaczęłam robić synowi kamizelkę ale złośliwie wyrósł zanim ją skończyłam. W sam raz na zimowy komplecik:



Czapka jest bardzo ciepła z fajnym ściągaczem i śmiesznym pimpolkiem. Nie wymyśliłam tego sama, znalazłam  na You tube Polecam!! Wskazówki proste i czytelne i dzięki temu, mój syn zyskał świetną czapę. A przydała się, bo podczas zdobywania Trzech Koron było naprawdę zimno!!! Ale i pięknie:



Wejście na wysokość ponad 900 m n.p.m. było dla nas mega wyzwaniem ale też wspaniałą przygodą. Zwiedzaliśmy również Czorsztyn i Nidzicę:



Niestety jak zwykle mój syn nie chciał zapozować do zdjęcia, więc w zastępstwie pozuje Jego Przyjaciel


Ps. Tego posta zaczęłam pisać w ubiegłym tygodniu. Niestety mój komputer odmówił współpracy, teraz oboje dochodzimy do siebie, on po naprawie a ja walczę z grypą. Zdrówka życzę.



Komentarze

  1. Prawdziwa zima , piękne widoki :) Ja też zawsze wlokę ze sobą jakąś robótkę **

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny komplecik.Zazdroszvze takich widoków .Pozdrawiam serdecznie .

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam bardzo serdecznie w ten zimny dzień Mam nadzieję że u ciebie ze zdrowiem lepiej Ja prawie od miesiąca choruje na anginę i powiem szczerze że jestem już bardzo zmęczona tą chorobą fantastyczne zdjęcia Uwielbiam zimę ale tylko na zdjęciach pozdrawiam cię bardzo serdecznie i życzę przyjemnego weekendu


    Gdybyś miała ochotę to serdecznie zapraszam Cię na bloga swojej Przyjaciółki , która również jak i Ty chwyta piękne obrazy w swój obiektyw i pisze posty płynące prosto z serca dla drugiego człowieka .

    ---> odnowionaja.blogspot.com

    Pozdrawiam bardzo serdecznie Sylwia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia!!!Śliczne widoki!!!Super komplecik!!! Serdecznie pozdrawiam;))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kierunek

 Witajcie,  nie ma mnie tu zbyt wiele a nadchodzi lato i będzie mnie tu chyba też mniej, bo latem zawsze jest więcej rzeczy do zrobienia. Przez ostatnie tygodnie choróbsko zatrzymało mnie w domu odbierając siły ale dało mi też mnóstwo fajnych chwil z moją rodziną i czas do myślenia. Teraz powoli dochodzę do siebie i staram się złapać dystans do moich dotychczasowych spraw i być może odnaleźć jakiś nowy kierunek.  Zanim wpadnę w wir swoich prac zawodowych, mogę zająć się bliskimi, sobą, domem... Tak więc spójrzcie jak ładnie rośnie mój kocyk pogodowy. To zdjęcia kwietnia i maja. Wkręciłam się w dzierganie tego kocyka maxymalnie 😊 Oprócz tego do naszych nowo odświeżonych @pokoje_przystan razem z moim pieskiem dzielnie szyjemy firany i zasłony. Wczoraj pierwszy raz od dwóch miesięcy byliśmy na plaży. I powiem Wam, że dużo prawdy jest w powiedzeniu " kto rano wstaje..." Takie cudne morze mieliśmy tylko dla siebie 🌊 Życzę Wam pogodnego tygodnia ❤

Hop, hop tu jestem

 Długie zimowe wieczory pozwoliły mi na nowo zawitać w blogowe progi. Robótkowo cały czas dużo się dzieje, mam nadzieję, że u Was też :) Dałam się też porwać mediom społecznościowym, bo to jednak łatwiej je obsługiwać z poziomu telefonu, który jest zawsze pod ręką ale blogowanie to jednak zupełnie inna sprawa. Mam wrażenie takiej bliższej znajomości z Wami :)  Ponieważ jak zawsze sprawdza się u mnie reguła, że im mam mniej czasu, tym więcej rzeczy sobie wymyślam, postanowiłam w tym roku robić kocyk pogodowy ( pokażę go w kolejnym poście), uszyć mnóstwo pięknych rzeczy  a oprócz tego chciałabym wziąć udział w zabawie "Rękodzieło i przysłowia 2" u  Splocika  Co miesiąc w temacie przedstawionych przysłów trzeba wykonać jakąś pracę. W takich zabawach uwielbiam różnorodność, każda praca jest inna i niepowtarzalna :) W Styczniu zadane było: 1. Nie szukaj w styczniu słońca, bo zima nie będzie mieć końca. 2. Kto ma głowę na karku, ten i czapkę zdobędzie. A to akurat proste było :) Po

Mała księżniczka

Witajcie, stęskniłam się za blogowym światem. Nie będę się tłumaczyć,  bo sami wiecie, że obowiązków wciąż przybywa a doba nadal ma 24 godziny. Nie będę też nadrabiać zaległości, zainteresowanych zapraszam na mój FB, gdzie zdjęcia publikowane są prawie na bieżąco. Jak wiecie od pewnego czasu mam serce w rozterce, gdyż szydełko uwielbiam Ale w moim życiu pojawiła się ona - maszyna do szycia 🥰 Tak więc " serca mam dwa...." Dla malutkiej wnusi  mojego Brata stworzyłam więc taki komplecik: Stare indyjskie przysłowie mówi, "dziecko jest tylko gościem w twoim domu. Nakarm, naucz a potem wypuść  z domu." Czas tak szybko płynie, szkoda że dla moich dzieci nie umiałam robić takich fajnych rzeczy. A co u Was ciekawego, uciekam pozaglądać  w Wasze strony. Pozdrawiam