Przejdź do głównej zawartości

Gwiazda

Witajcie, jako że w sklepach już półki uginają się od świątecznych dekoracji, ja też pokażę Wam  świąteczną robótkę. Wzór znaleziony oczywiście na Pinterest, choć w oryginale była w kolorze zielonym. Serwetka zrobiona jest z kordonka Maxi, szydełko 1,5. Jest dość spora, gdyż jej średnica to 40cm. Na zdjęciu pozuje z zeszłoroczną choineczką. Urzeka mnie w tej serwetce zestawienie jednolitych słupków w środkowej części z ażurowymi ramionami gwiazdki.  







Robiłam ją z dużą przyjemnością, aczkolwiek był moment zwątpienia, gdyż bardzo się marszczyła w trakcie robienia  środka (być może miałam za grube nici w odniesieniu do tego wzoru, hmm) ale po dorobieniu ramion gwieździe zaczęła się już układać. Widocznie jak każda gwiazda ma po prostu swoje kaprysy :)
U nas już jesień hula na całego. Orkan Grzegorz był, narozrabiał ale pozostawił po sobie piękne widoki:



Wiało że ho ho ale żądna wrażeń wyruszyłam z moim M. na plażę żeby zobaczyć to na własne oczy. No i nauczyłam się jednej ważnej rzeczy, którą się z Wami podzielę. W czasie sztormu na plaży nie gadać, bo można się najeść piasku tak jak ja!!
Nie poddawajcie się jesiennym smuteczkom, tylko szydełka/druty w dłoń i do roboty, bo nic tak nie poprawia nastroju jak dobrze wykonana robótka. Powodzenia.

Komentarze

  1. Prześliczna serwetka. Gwiazda wygląda pięknie na tle ażurowego wzoru. Piękna świąteczna ozdoba. Pozdrawiam serdecznie :)).

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna serwetka!!!Piękny kolorek!!!Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Serwetka jest cudowna ja też ją zrobiłam z nich Koral w kolorze starego złota.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Mała księżniczka

Witajcie, stęskniłam się za blogowym światem. Nie będę się tłumaczyć,  bo sami wiecie, że obowiązków wciąż przybywa a doba nadal ma 24 godziny. Nie będę też nadrabiać zaległości, zainteresowanych zapraszam na mój FB, gdzie zdjęcia publikowane są prawie na bieżąco. Jak wiecie od pewnego czasu mam serce w rozterce, gdyż szydełko uwielbiam Ale w moim życiu pojawiła się ona - maszyna do szycia 🥰 Tak więc " serca mam dwa...." Dla malutkiej wnusi  mojego Brata stworzyłam więc taki komplecik: Stare indyjskie przysłowie mówi, "dziecko jest tylko gościem w twoim domu. Nakarm, naucz a potem wypuść  z domu." Czas tak szybko płynie, szkoda że dla moich dzieci nie umiałam robić takich fajnych rzeczy. A co u Was ciekawego, uciekam pozaglądać  w Wasze strony. Pozdrawiam

W świątecznym nastroju

Witajcie, przede wszystkim chciałam złożyć Wam najlepsze życzenia noworoczne, wprawdzie nieco spóźnione ale szczere. Życzę Wam aby Nowy Rok był dla Was pomyślny, abyście byli zdrowi i aby otaczała Was miłość i życzliwość innych ludzi. Abyście byli dobrzy dla siebie i dla innych. Święta jak zwykle skończyły się za szybko, Sylwester też, ale mimo to ja jeszcze odczuwam świąteczny klimacik. Chociaż zwykle nie mam czasu (nad czym ubolewam) na różne blogowe zabawy, to w tym roku tzn, tamtym zapisałam się na jednej z fb grup na świąteczną wymiankę. I powiem Wam, że..... to było super!!! W tym roku też się zapiszę:)) Samo wymyślanie prezentu, wykonywanie, oczekiwanie na reakcję obdarowanej osoby, było fajną zabawą a kiedy to do mnie zapukał kurier czułam się jak dziecko, które nieoczekiwanie dostało prezent. Szczerze polecam!! Ja wykonałam świąteczną zawieszkę filetem z nici biało srebrnych maxi. Trochę sztywna nić jak na taką robótkę ale za to dała piękny błyszczący efekt: ( na zdjęci...

Kierunek

 Witajcie,  nie ma mnie tu zbyt wiele a nadchodzi lato i będzie mnie tu chyba też mniej, bo latem zawsze jest więcej rzeczy do zrobienia. Przez ostatnie tygodnie choróbsko zatrzymało mnie w domu odbierając siły ale dało mi też mnóstwo fajnych chwil z moją rodziną i czas do myślenia. Teraz powoli dochodzę do siebie i staram się złapać dystans do moich dotychczasowych spraw i być może odnaleźć jakiś nowy kierunek.  Zanim wpadnę w wir swoich prac zawodowych, mogę zająć się bliskimi, sobą, domem... Tak więc spójrzcie jak ładnie rośnie mój kocyk pogodowy. To zdjęcia kwietnia i maja. Wkręciłam się w dzierganie tego kocyka maxymalnie 😊 Oprócz tego do naszych nowo odświeżonych @pokoje_przystan razem z moim pieskiem dzielnie szyjemy firany i zasłony. Wczoraj pierwszy raz od dwóch miesięcy byliśmy na plaży. I powiem Wam, że dużo prawdy jest w powiedzeniu " kto rano wstaje..." Takie cudne morze mieliśmy tylko dla siebie 🌊 Życzę Wam pogodnego tygodnia ❤